sobota, 13 sierpnia 2011

Nitkowanie

Ostatnio odkryłam nową, zbawienną dla mnie metodę : nitkowanie brwi.
Zawsze męczyłam się z pensetą zajmowało mi to dużo więcej czasu. Nie lubiłam tej depilacji.
Myślałam, że nitkowanie jest bardzo trudne i nie uda mi się samej tak pozbywać włosków. Jednak spróbowałam i ku mojemu zdziwieniu - udało się! Chyba już nie zrezygnuję z nitkowania :)
A Wy? Jak depilujecie swoje brwi? :)

czwartek, 11 sierpnia 2011

Babeczki



 Zrobiłam dziś pyszne babeczki. Yummy! Miałam ochotę na takie już od słowo Wam daję miesiąca!

Kochane wybaczcie, że teraz nieczęsto jestem, ale jestem zalatana ponieważ niedługo wyjeżdżam. Oszczędzam również przez to pieniądze także nie kupuje sobie żadnych kosmetyków zbędnych :) 
 Mam ochotę na Serum ujędrniająco-modelujące z Evelline. Skusiły mnie wszystkie dobre opinie na blogach :)
Jak kupię napewno dam Wam znać,
Pozdrawiam!

poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Kilka słów o False Lash Effect z Max Factor

 Jestem tym kosmetykiem jak narazie poprostu zachwycona.
Plusy :
widocznie wydłuża oraz pogrubia ,przynajmniej moje rzęsy
 przy 2-3 warstwach rzęsy naprawdę wyglądają pięknie.
nie kruszy się więc nie tworzy efektu pandy, dla mnie super!
Minusy : 
No jednak cena, ale za jakość trzeba płacić niestety.
Długo schnie
Dość ciężko go zmyć
Ja jednak wybrałabym wersję wodoodporną, następnym razem to zrobię napewno ;)
Jest to zdecydowanie najlepszy tusz jaki do tej pory miałam w swojej kolekcji.

Tymczasem lecę załatwiać kilka ważnych spraw
Achh, wszystko jak zwykle na mojej głowie! Choć w sumie to dobrze, lubię móc wszystkiego dopilnować i sprawić by było tak jak ja chcę ;) Pozdrawiam Was :*

sobota, 6 sierpnia 2011

Cień Sensique

 
Zachęcona promocją skusiłam się na ten produkt. Nie miałam nic wcześniej z tej firmy dlatego pomyślałam, że jest to idealna okazja do jej wypróbowania. Kupiłam jak narazie jeden cień, aby sprawdzić czy jest dobry. 
A więc!
Spodobał mi się jasny cielisty kolor, ponieważ zazwyczaj robię sobie makijaż właśnie z takim cieniem oraz jakimś ciemniejszym (brąz) i to tyle. Skusiłam się więc na taki odcień. 
Pigmentacja pozostawia niestety wiele do życzenia. Cień utrzymuje się na powiece bez żadnej bazy spokojnie kilka godzin ok. 6-7
 Podoba mi się kolor więc będę jak narazie używała tego cienia jednak nie jest on najlepszej jakości.
Ochh, ja wszystko porównuję do moich ukochanych cieni z inglota. Ich jednak chyba nic nie przebije! ;)

A tymczasem moje drogie uciekam odpocząć po męczącym dniu pełnym wrażeń :)

piątek, 5 sierpnia 2011

Lakier My Secret + mały bonus :D

Kupiłam sobie dziś taki o to lakier z My Secret. Jest to numer 119. Od dawna szukałam koloru krwistej czerwieni. :) Zobaczcie jak prezentuje się na moich paznokciach. Wiem, że jakoś i uchwycenie koloru nie są najlepsze. Są to moje pierwsze zdjęcia tego typu więc jeszcze nie za bardzo umiem robić takich zdjęć dobrze. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie :)


Wiem, że jakość jest tragiczna. Bardzo Was za to przepraszam! 

A teraz mały bonusik :D Mój psiaczek : 

 Pozdrawiam Was cieplutko.

Paletka Storm

Dziś napiszę Wam kilka słów na temat - pewnie już bardzo dobrze Wam znanej - paletki Strom ze Sleek'a.

Bardzo spodobały mi się kolory w tej palecie. Są w niej trzy matowe cienie ( jasny brąz, brąz oraz czarny) i 9 perłowych cieni.
Zrobiłam swatch'e cieni i wtedy bardzo przypadły mi one do gusty. Naprawdę mi się spodobały, były dobrze napigmentowane, miały ładne kolory.
Ale...
Gdy zaczęłam podekscytowana używać tych cieni jednak nie było z nimi, aż tak wspaniale. Pigmentacja matowych cieni nie jest taka jak myślałam że będzie.  Jak oczekiwałam od cieni z tej palety. A ja jednak jestem fanką matowych, aniżeli perłowych cieni.
Perłowe cienie są ładne, jednak też nie są jakoś super napigmentowane. Mają drobinki, które się baaaardzo osypują. Nie da się nałożyć tych cieni by coś się nie osypało.

Czyli jednym słowem paletka jest dość przeciętna. Nie rozumiem tego wielkiego szumu wokół niej i zachwycania się nią. No nie wiem może to ja jestem jakaś dziwna i nie umiem się posługiwać tymi cieniami.
Ja chyba jednak zostanę przy cieniach Inglota. Z nimi bardzo dobrze mi się współpracuje. :)
A wy macie jakieś swoje ukochane, cienie/ paletki? :)

Tymczasem  uciekam walczyć o pewną rzecz, bardzo dla mnie ważną! Narazie nie będę mówić więcej, by nie zapeszyć. Trzymajcie kciuki!

czwartek, 4 sierpnia 2011

Tusz cd. :)

Pokazywałam Wam, który nad którymi tuszowymi zakupami się zastanawiam :D
W końcu wybrałam ten : 
zobaczymy jak się będzie u mnie sprawował, słyszałam na jego temat wiele pozytywnych opinii. Oczywiście dam wam znać kochane!

Tusze, który wybrać?

Chcę zakupić jakiś tusz który będzie pogrubiał rzęsy, nie sklejał oraz trochę je wydłużał zastanawiam się nad trzema :
Który według Was byłby dla mnie najlepszy? Może któryś z tych tuszy macie i możecie podzielić się ze mną opinią na ich temat? :) Pozdrawiam serdecznie :*